Mam nadzieje że mnie nie opuścicie przez ten czas i obdarzycie mnie jeszcze waszą cierpliwością którą naprawde bardzo doceniam <3 Dziękuję wam bardzo i do dalekiego usłyszenia!!!
Brama od muru pokrywającego moje serce, zawsze była zamknięta. Byłam taka, jaką mnie uczono być: okrutna, odporna na ból, niezdolna do uronienia choćby łzy, a przede wszystkim niezdolna do kochania... dopóki nie zjawił się ktoś, kto przekręcił kluczyk w bramie, tym samym nie tylko ją otwierając, ale i burząc cały mur, który budowałam przez lata wokół mojego serca i moich uczuć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zaczekam. Wiem, że warto.
OdpowiedzUsuńZaczekam . Jakt trzeba to trzeba .
OdpowiedzUsuńBedziemy czekac
OdpowiedzUsuńZdarza się ale masz tu dużo fanów którzy będą czekać na kolejny emocjonujący rozdział baju😘
OdpowiedzUsuń